Jedną z poważniejszych trosk jest obawa, jaki wpływ rozwód będzie miał na życie dzieci. Często się zdarza, że dzieci służą jako pretekst do zaniechania wszelkich zmian dla ich rzekomego dobra. Pewnie się z tym teraz nie zgadzasz i budzi to w Tobie sprzeciw? To naturalne. Każdy rodzic jest wrażliwy na potencjalne nawet cierpienie swoich dzieci, a wiadomo, że rozstanie rodziców nie jest niczym przyjemnym. Trzeba jednak pamiętać, że dzieci potrzebują rodzica, który będzie wzorem, jak należy żyć i jeżeli wiesz, że z powodu relacji z partnerem nie jesteś szczęśliwy w tej rodzinie, to lepiej podejmij decyzję o rozstaniu. W przeciwnym razie jedyne, co pokażesz dzieciom, to to, że życie jest koszmarem, na który jesteśmy skazani.
Powodem do zmartwień jest także powszechna obawa przed zmianą statusu materialnego. Niektóre osoby tak bardzo przyzwyczajają się do stylu życia i domu, w którym mieszkają, że nie wyobrażają sobie nawet, że mogłoby być inaczej i po prostu boją się, że wraz z rozwodem ich świat się zawali. Chodzi tu głównie o sytuację, w której jest się zależnym od dochodów partnera. Strach przed koniecznością borykania się z brakiem pieniędzy może być przyczyną tłamszenia prawdziwych uczuć. Niestety często na dłuższą metę okazuje się, że nasze codzienne życie i jego rzekomy komfort są jedynie iluzją, która przesłania nasze frustrację i prawdziwe potrzeby.
Jednym ze sposobów na dojście do siebie i zrozumienie czego się chce jest czasowa separacja. Brzmi radykalnie? Nie, to tylko krok, który pozwala na wyrwanie się z matni przyzwyczajeń i kłótni oraz zastanowienie się nad faktami i uczuciami, zanim podejmie się decyzję, czy warto ratować związek czy nie. Więcej o separacji pod względem prawnym w dalszej części bloga. Skoncentrujmy się jeszcze na emocjach, bo to one są siłą sprawczą naszych działań i odgrywają kluczową rolę w procesie podejmowania decyzji…